Jazda motocyklem to nie tylko szybszy i bardziej ekscytujący sposób przemieszczania się niż jazda samochodem. Podpowiadamy kilka najważniejszych zasad obowiązujących podczas jazdy jednośladem, dzięki którym będziesz jeździł pewniej i bezpieczniej.
Powiedzieć, że jazda motocyklem to zupełnie inna bajka niż jazda samochodem to tak jak nic nie powiedzieć. Oprócz zupełnie odmiennych praw fizyki, które działają podczas jazdy jednośladem, jest jeszcze mnóstwo zagadnień technicznych oraz niuansów, na które trzeba zwrócić uwagę jadąc motocyklem, aby jazda była bezpieczna, sprawna i bezstresowa. Oto kilka najważniejszych zasad bezpiecznej jazdy motocyklem:
Stosuj zasadę ograniczonego zaufania.
Zasada ograniczonego zaufania jest stosowana również podczas jazdy samochodem, ale tam dotyczy głównie innych kierowców. W przypadku motocykli również nie ufaj innym użytkownikom drogi i jedź tak, jakbyś był niewidzialny. Obserwuj zachowania innych kierowców drogi zwłaszcza na skrzyżowaniach, przejściach dla pieszych, rondach. To miejsca, w których najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych, gdy kierowcy nie zauważają motocyklisty i np. wymuszają pierwszeństwo. Drugą stroną tej zasady jest ograniczone zaufanie do siebie i własnych umiejętności – nigdy nie jedź na 100% swoich możliwości, bo w takiej sytuacji istnieje znacznie większe ryzyko, że coś pójdzie nie tak.
Obserwuj drogę i otoczenie
Pamiętaj, że motocykl jako jednoślad ma tylko dwie strefy kontaktu z nawierzchnią, są one znacznie mniejsze niż w przypadku samochodów i ustawione w jednej linii, przez co wystarczy utrata przyczepności jednego z nich, by znaleźć się w tarapatach. Obserwacja drogi i otoczenia pozwoli ci ocenić sytuację, w jakiej się znajdujesz – ominąć potencjalne zagrożenia w postaci dziur, nierówności, plam oleju, kałuż, żwiru czy piasku na drodze i zminimalizować ryzyko utraty przyczepności.
Często kontroluj stan motocykla
Sprawny i zadbany motocykl to podstawa bezpiecznej jazdy. Pamiętaj, aby regularnie sprawdzać stan hamulców, układu zawieszeń i opon. To głównie od tych elementów zależy czy w sytuacji awaryjnej będziesz mógł liczyć na odpowiednią, pożądaną reakcję i działanie. Regularny serwis silnika, wymiana oleju filtrów czy świec, podobnie jak w przypadku samochodów również nie zaszkodzi.
Zwracaj uwagę na szczegóły
Podczas poruszania się w korku lub zatłoczoną ulicą zwracaj uwagę na drobne detale, które mogą sugerować niespodziewane działanie kierowców jadących obok ciebie. Drobne znaki ja np. lekko skręcone koła samochodu w korku, telefon przy uchu kierowcy, kierowca operujący radiem, nerwowe rozglądanie się, powolna jazda mogą sugerować, że kierowca chce zmienić kierunek jazdy, zmienić pas, nie skupia się na drodze i może nie zauważyć jadącego tuż obok niego lub za nim motocykla. Dzięki spostrzeganiu takich sytuacji będziesz gotów by w razie niespodziewanego ruchu kierowcy odpowiednio szybko zareagować.
Poznaj granice motocykla
Nie, nie chodzi tu o sprawdzanie prędkości maksymalnej przy każdej nadarzającej się okazji. Wręcz odwrotnie. W bezpiecznym i znajomym miejscu trenuj i sprawdzaj, jak twój motocykl reaguje na dodanie gazu, jak dynamicznie przyspiesza, ile siły trzeba użyć, aby złożyć go w zakręt i przede wszystkim jak długiej drogi potrzebuje, by wyhamować z najczęściej używanych prędkości – miejskiej, około 50-60 km/h, oraz w trasie. Dzięki temu poznasz granice działania hamulców i przyczepności kół w sytuacji krytycznej. Hamulce sprawdzaj progresywnie – początkowo od lekkiego naciśnięcia, by z każdą kolejną próbą hamować mocniej, aż do osiągnięcia granicy przyczepności w motocyklach bez ABS-u, lub zadziałania systemu ABS. Pamiętaj, że współczesne motocykle najlepiej hamują przednim hamulcem, a tylni jest hamulcem pomocniczym. Trenowanie omijania przeszkody również jest bardzo wskazane.
Świadomie używaj przeciwskrętu
Motocykliści dzielą się na tych którzy, stosują przeciwskręt świadomie, i na tych, którzy nie wiedzą, że go stosują. Prowadzenie współczesnych motocykli powyżej prędkości patrolowej (powiedzmy 20 km/h) opiera się właśnie na zjawisku przeciwskrętu. W skrócie: aby skręcić w prawo, skręcasz kierownicę w lewo i odwrotnie (inaczej niż w samochodach gdzie skręcając w lewo kręcisz kierownicą w lewo). To zjawisko oparte na prawach fizyki i wynikające z sił żyroskopowych działających na koło i zaokrągloną oponę motocyklową. Początkowo może to być dla ciebie zaskoczeniem, ale podczas jazdy (najlepiej przećwiczyć to na placu manewrowym lub dużym parkingu), delikatnie odpychaj jedną z połówek kierownicy – motocykl złoży się wtedy w przeciwnym kierunku do skręcenia kierownicy i zmieni kierunek jazdy. Ćwiczenie stosowania przeciwskrętu sprawi, że jazda będzie bardziej świadoma i bezpieczniejsza.
Hamuj przed zakrętem
Jeśli zbliżasz się zbyt szybko do zakrętu lub skrzyżowania, proces hamowania/wytracania prędkości rozpocznij, zanim złożysz motocykl w zakręt. Metoda jest prosta – jadąc wyprostowanym motocyklem, hamujesz/zwalniasz, a tuż przed fazą złożenia motocykla do zakrętu odpuszczasz hamulec, by na wyjściu z zakrętu lekko i płynnie dodać gazu. Taka jazda zapewnia najbezpieczniejsze pokonywanie zakrętów i utrzymanie motocykla w stabilnej pozycji. Wszelkie nerwowe ruchy w zakręcie – dodawanie i odejmowanie gazu, paniczne hamowanie wytrąca motocykl z równowagi i zwiększa ryzyko wywrócenia się. Pamiętaj też, że silniki współczesnych motocykli zwykle mają mocny tzw. moment hamujący silnikiem – zjawisko pojawiające się podczas zamknięcia manetki gazu. To zjawisko również przydaje się do wytracania prędkości motocykla na przykład przed zakrętem.
Patrz tam gdzie chcesz jechać
„Patrz gdzie jedziesz, bo jedziesz tam gdzie patrzysz”. To złota, jedna z najważniejszych zasad jazdy motocyklem. Kieruj wzrok zawsze tam, gdzie chcesz znaleźć się na drodze lub w kierunku, w którym chcesz jechać. Jeśli zanadto będziesz rozglądać się na boki lub skupisz swój wzrok na jakimś elemencie przy drodze, podświadomie poprowadzisz motocykl właśnie w tym kierunku. To zjawisko fiksacji wzroku. Często przytrafia się zwłaszcza w sytuacjach awaryjnych, kiedy obawiasz się, że np. wypadniesz z drogi, uderzysz w słupek, lub po prostu wjedziesz w dużą dziurę na drodze. Skupiasz wtedy wzrok właśnie na tym miejscu. Jeśli nie zmienisz kierunku patrzenia, istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że uderzysz/wjedziesz właśnie w to miejsce. Dlatego jadąc motocyklem, zawsze patrz tam, gdzie chcesz dojechać, najlepiej o 20-30, a nawet 50 metrów przed siebie.
Jedź płynnie, bądź przewidywalny
Płynna jazda i przewidywalne zachowania pozwalają w pełni kontrolować motocykl, ale także wzbudzać zaufanie innych kierowców, którzy dzięki temu wiedzą czego się po tobie spodziewać. Nie, wyprzedzanie na podwójnej ciągłej, w ślepym zakręcie, czy siedzenie na zderzaku samochodu i świecenie mu światłami w lusterka, nie jest ani przewidywalną, ani bezpieczną jazdą motocyklem. Nerwowe ruchy, wywieranie presji i niezrozumiałe zachowania powodują nerwowość u kierowców samochodów, a zdenerwowany kierowca łatwiej popełnia błędy i wykonuje niespodziewane, niebezpieczne manewry.
Stosuj się do przepisów, bądź dżentelmenem na drodze
Nawet jeśli zdarza ci się złamać lub nagiąć jeden, czy dwa przepisy kodeksu drogowego ważne byś znał jego zasady i w miarę możliwości stosował się do nich. Jazda pod zakaz, po chodnikach, bo szybciej, a przede wszystkim jazda na światłach drogowych 24/7 nie przysporzy ci popularności i prędzej czy później może się dla ciebie źle skończyć. Staraj się być uprzejmy na drodze – od czasu do czasu wpuść kierowcę czekającego na drodze podporządkowanej, przepuść pieszych, nie poganiaj, nie ponaglaj, nie pchaj się na siłę, podziękuj gdy ktoś przepuści ciebie. Nawet nie wiesz, jak wiele zdziałać mogą takie zachowania na drodze, o które motocykliści rzadko są podejrzewani. Satysfakcja gdy ktoś się uśmiechnie i podziękuje to miły dodatek.
Zasad bezpiecznej i świadomej jazdy motocyklem jest oczywiście znacznie, znacznie więcej i na pewno wiele z nich podpowie ci zdrowy rozsądek, inne podpowiedzą znajomi, a jeszcze inne poznasz wraz z doświadczeniem i kolejnymi kilometrami pokonywanymi motocyklem. Dodatkową zaletą stosowania się do większości wspomnianych reguł jest stawanie się lepszym kierowcą samochodu. Dzięki świadomej jeździe motocyklem również za kierownicą samochodu zauważasz więcej, masz lepszy refleks, unikasz dziur i głupich zachowań na drodze, a także jeździsz bardziej aktywnie. Najlepszą metodą na rozwój swoich umiejętności na motocyklu są dodatkowe szkolenia i kursy doskonalenia techniki jazdy – zdziwisz się, jak wiele nowych rzeczy możesz się dowiedzieć od doświadczonych instruktorów i jak oczywiste jest wiele z nich. Szerokiej drogi!